Jak donosiła Rzeczpospolita w jedynym z artykułów :
W jaki sposób potoczy się bieg wydarzeń? W chwili obecnej nie można mówić o naruszeniu praw do znaku towarowego, gdyż nie został on jeszcze zarejestrowany a znajduje się dopiero w fazie rejestracji. Warto wspomnieć, że zgłoszono opozycję, co może opóźnić znacznie proces jego udzielenia. Należy jednak przypuszczać, że od momentu zarejestrowania dochodzić będzie do wytaczania powództw przeciwko ich właścicielom. Co do odszkodowań to nie przesadzałbym z nimi - to sąd a nie UEFA może decydować o jego rozmiarze. Podobnie jest w zakresie prasy - UEFA może decydować o wykorzystaniu znaku, jednak w nie może całkowicie kontrolować wszystkich przejawów komunikacji międzyludzkiej opierającej się na zwrocie EURO 2012.
Nie podoba mi się , że Rzeczpospolita w tak mocnych słowach "przestrzega" przedsiębiorców przed naruszeniem prawa - artykuł podobny jest raczej do przepisania komunikatu UEFA anieżeli do rzetelnej dziennikarskiej pracy opierającej się na obiektywnej relacji.
0 komentarze:
Prześlij komentarz