środa, sierpnia 26, 2009

Nowa stronka WWW prezydenta Kaczyńskiego

Kosztowała tylko 360.000 złotych... Prezydent przepłacił na moje oko jakieś od 36 do 50 razy. Jeśli w innych sprawach wydaje mu się tak łatwo pieniądze podatników, to biada nam wszystkim.

środa, sierpnia 12, 2009

www.tygodnikpowszechny.pl - Radio Maryja

Temat z pierwszych stron gazet - domena www.tygodnikpowszechny.pl jest przekierowywana na adres RadioMaryja.pl, oczywiście bez zgody i woli redakcji dziennika.

Gazeta.pl relacjonuje sprawę w drodze rozmowy z adw. Maciejem Klisiem (pozdrawiam), z którym niestety się nie zgadzam. Rozumiem, że rozmowa była telefoniczna, więc pewnie na gorąco i pojawiły się jakieś przekłamania dziennikarskie (sam padłem kiedyś ich ofiarą), ale...

Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa (NASK) - organizacja, która sprawuje pieczę nad rejestrowaniem domen internetowych - po otrzymaniu informacji na ten temat jest w pełni władna, aby zareagować.


Otóż nie. Jeśli treści znajdujące się pod domeną naruszają prawa osoby trzeciej NASK może wypowiedzieć umowę utrzymania domeny po przeprowadzeniu postępowania przed sądem arbitrażowym przy Polskiej Izbie Informatyki i Telekomunikacji. Sam NASK nie wypowiada umów, chociaż ma taką możliwość. Gdyby NASK angażował się w każdą taką sprawę miałby duży problem z funkcjonowaniem, więc zapewne dlatego nie stworzą precedensu.

Wyciąg z treści regulaminu NASK:

pkt. 24 Prawomocne orzeczenie sądu polubownego lub sądu powszechnego, stwierdzające naruszenie przez Abonenta praw osoby trzeciej stanowi podstawę do wypowiedzenia przez NASK Umowy z tym Abonentem bez zachowania terminów wypowiedzenia.

pkt. 26. NASK może wypowiedzieć Umowę z zachowaniem trzymiesięcznego terminu wypowiedzenia oraz formy pisemnej.



Rozmowy ciąg dalszy ...


...Absolutnie tak nie jest. Wystarczy się skontaktować z NASK i spytać, jakie są sposoby zwalczania domen, które mają wyłudzać pieniądze lub wprowadzać w błąd. Wszystko to podlega odpowiednim przepisom.


Zadzwonić do NASK, hmmm... no to nie jest najlepsza porada, jakiej można udzielić. NASK nie informuje o sposobach 'zwalczania domen' a jedyne co może doradzić to udanie się do prawnika aby te 'odpowiednie przepisy' znalazł i potrafił skutecznie wykorzystać.

Sytuacja ma dwa oblicza - w tym momencie widać samo przekierowanie domeny na stronę Radio Maryja, więc rozpatrywać możemy sprawę pod kątem przepisów o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji. Naruszenia dóbr osobistych już w tym momencie nie ma. Niestety dla Tygodnika Powszechnego usunięcie domeny i jej ewentualne przejęcie na ich rzecz może wiązać się z długotrwałym procesem. W zależności od przeciwnika (a sądzę, że może być zapiekły) domeny można nigdy nie zobaczyć. Niestety - prawo mamy takie, które nie umożliwia 'zasądzenia domeny' na czyjąś korzyść. Można więc wygrać proces a domeny nie przejąć pod swoją kontrolę. To tak jakby sądzić się o własność domu i wygrywając proces spowodować utratę własności przez poprzedniego właściciela nie nabywając jej samemu.

środa, sierpnia 05, 2009

Białorusko - polskie podejście do blogerów...

Fragment artykułu z Gazety.pl

Mińsk wcześniej deklarował potrzebę "uregulowania" internetu. Proponowano m.in., żeby uznać wszystkie strony internetowe za środki masowego przekazu, zmuszając w ten sposób ich autorów do zarejestrowania się w ministerstwie informacji. Jednak w ostatnich miesiącach władze dążą do ocieplenia stosunków z Zachodem i wydawało się, że niepopularny projekt, krytykowany m.in. przez międzynarodowe organizacje dziennikarskie i obrońców praw człowieka, został zarzucony.


Brzmi znajomo, prawda ?
Licencja Creative Commons
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 3.0 Polska.